blank

    Żuraw: Ta drużyna ma spory potencjał

    Lech Poznań pokonał przed własną publicznością Wisłę Płock 4:0 (1:0) w 2. kolejce PKO Ekstraklasy. Po meczu głos zabrał trener Kolejorza, Dariusz Żuraw. 46-latek był bardzo zadowolony z postawy swoich podopiecznych.

    Jeszcze przed przerwą gospodarze wyszli na prowadzenie. Bramkę na 1:0 z rzutu karnego strzelił Darko Jevtić. Dopiero w 72. minucie wynik podwyższył Christian Gytkjaer. Tuż przed końcem meczu czerwoną kartkę w drużynie Lecha Poznań dostał Djordje Crnomarkovic.

    Wydawało się, że grając w dziesiątkę zespół cofnie się i będzie bronił wyniku, ale tak się jednak nie stało. Piłkarze Poznańskiej Lokomotywy ruszyli do ataku i w doliczonym czasie trafili jeszcze dwa gole. Drugą bramkę zdobył Gytkjaer, a chwilę potem na listę strzelców wpisał się jeszcze Kamil Jóźwiak


    >>> CZYTAJ NA FOOTBAR:  BOLESNA WERYFIKACJA ĐURĐEVICIA W 1. LIDZE


    – To był udany wieczór. Dobrze otworzyliśmy ten mecz, później mieliśmy różne momenty, ale solidnie graliśmy w piłkę. Bardzo mi się podobała sytuacja, która nastąpiła po czerwonej kartce dla nas. Zespół nie cofnął się i grał dalej. Dzięki temu udało się nam strzelić jeszcze dwie bramki. To pokazuje, że ta drużyna ma spory potencjał. Miejmy nadzieję, że będziemy go wykorzystywać w kolejnych spotkaniach.

    Źródło: Zapis konferencji – Lech Poznań

    fot: pressfocus

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Please enter your comment!
    Please enter your name here

    Zobacz również

    Muslera bije rekordy w Galatasaray!

    Fernando Muslera to 37 letni bramkarz z Urugwaju, które...

    PKO Ekstraklasa: Podział punktów w Warszawie. Cenny dla Jagiellonii

    W emocjonującym starciu PKO Ekstraklasy Legia remisuje z Jagiellonią...

    Polska reprezentacja ujawniła bazę na Euro!

    Reprezentacja Polski podzieliła się informacjami dotyczącymi swojej bazy treningowej...

    Jose Mourinho poprowadzi potęgę?

    Czy kontrowersyjny trener Jose Mourinho wróci do pracy? Jest...

    Forsberg rozstaje się z partnerką po 19 latach!

    Emil Forsberg, zawodnik New York Red Bulls, rozstaje się...

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.